Ba, w tej grze można nawet pożeglować z tym słynnym kapitanem i udać się razem na przygodę. Co prawda w 2018 roku, w momencie premiery tej sieciowej gry akcji narzekano na brak ciekawej zawartości, ale dzięki zaangażowaniu twórców i ciągłemu rozwijaniu tego projektu bulbrokers forex broker-przegląd i bulbrokers informacje obecnie to zupełnie inna gra. Dość powiedzieć, że ostatnio zawitał do niej nawet Guybrush Threepwood, legendarny bohater serii Monkey Island. Chcesz się pościgać na swoim Xbox Series X, a jednocześnie cieszyć oczy świetną, nextgenową oprawą wizualną?

Co więcej, niektóre z nich raczej średnio zasłużyły na miano nextgenów, bo równie dobrze dałoby się je odpalić na urządzeniach mobilnych. Ale sami przyznajcie – czy to coś tym tytułom ujmuje? Jakby nie patrzeć to wciąż świetne, nietuzinkowe produkcje potrafiące dostarczyć na Xbox Series X|S masę frajdy.

  • Najnowsza odsłona tej nieco bardziej zręcznościowej, wyścigowej serii zabiera nas bowiem do niesamowicie wyglądającego Meksyku oferując przy tym tak wielki, różnorodny, otwarty świat, jakiego dotąd w tym cyklu jeszcze nie było.
  • W tym sandboxowym survivalu walczymy z mrówkami, latamy na dmuchawcach i staramy się unikać najróżniejszych niebezpieczeństw.
  • I kto na przestrzeni tych 25 lat odpowiada właściwie za kolejne morderstwa w opactwie i okolicznym miasteczku?
  • Oczywiście, można teraz zacząć kręcić nosem – że przecież sporo gier z tej listy jest też dostępna zarówno na PC, jak i platformie konkurencji.
  • Ba, w tej grze można nawet pożeglować z tym słynnym kapitanem i udać się razem na przygodę.

Biblioteka tytułów dedykowanych nowej konsoli Microsoftu jest już naprawdę spora, także dlatego, że w przeciwieństwie do konkurencji, gigant z Redmont znacznie większy nacisk położył na darmowe, nextgenowe aktualizacje do swoich już istniejących tytułów. W efekcie dawne hity zyskały nowe życie nierzadko ponownie wskakując na listy przebojów. Efekt końcowy był raczej do przewidzenia – tym razem już nikt nosem nie kręcił, bo i Psychonauts 2 okazało się sporym przebojem, w którym nie brakuje ani niesamowitych pomysłów na rozgrywkę ani tym bardziej ciekawej, obfitującej w zwroty akcji fabuły. Jasne, nie wszystkim może spodobać się nieco dziwna, psychodeliczna stylistyka tejże gry, ale i tak warto ją wypróbować, szczególnie że i ona dostępna jest w Xbox Game Pass. W tym sandboxowym survivalu walczymy z mrówkami, latamy na dmuchawcach i staramy się unikać najróżniejszych niebezpieczeństw. No i oczywiście zbieramy surowce, tworzymy przedmioty i budujemy bazy.

I sprawdzić ją można także sięgając do biblioteki Xbox Game Pass. Wszak już wiemy o takich potencjalnych hitach Xbox Series X jak choćby wspomniane wyżej Hellblade 2 czy nowa gra z Indiana Jonesem w roli głównej. A przecież dojdą do tego jeszcze S.T.A.L.K.E.R. 2, Avowed, Perfert Dark, Everwild, The Outer Wild 2 czy choćby gorąco wyczekiwane Fable.

A wszystko albo solo albo w towarzystwie trzech innych graczy, bo to tytuł skrojony pod kooperację. Co najlepsze, Grounded dostępne jest w abonamencie Xbox Game Pass będąc tam jednym z niezaprzeczalnych hitów. Nawet jeśli więc nie przepadasz za wyścigami, a masz Xbox Series X ten tytuł powinien znaleźć się w Twojej kolekcji. Bo Forza Horizon 5 to jeden z tych tytułów, który faktycznie pozwala posmakować nowej generacji.

Psychonauts 2

I choć nie jest to produkcja przeznaczona wyłącznie dla konsoli Microsoftu (tych, jak już wielokrotnie wspominaliśmy, wciąż jest niestety za mało) to jednak nie ujęcie jej w zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X byłoby sporym nietaktem. Halo Infinite – jak sam przyznaje Phil Spencer, szef wszystkich szefów w Xboxie – Halo to najważniejsza seria gier na platformie Microsoftu, bez niej nie ma Xboxa. Czemu więc nie ma tej kultowej strzelanki na naszym głównym zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X? Bo choć od premiery tego tytułu minie niedługo dla lata, to przez ten okres twórcom nie udało się spełnić ani oczekiwań graczy, ani swoich własnych obietnic co do dalszego rozwoju gry. Oczywiście, można teraz zacząć kręcić nosem – że przecież sporo gier z tej listy jest też dostępna zarówno na PC, jak i platformie konkurencji.

Niesamowite bywają losy niektórych, zdawałoby się dobrze znanych tytułów. Pierwsze Psychonauts, mimo świetnego przyjęcia przez branżowe media, o entuzjastycznym odbiorze przez samych graczy mogło początkowo jedynie pomarzyć. Musiały minąć lata by ta mocno niedoceniona platformowa przygodówka o młodym telepacie potrafiących wchodzić do ludzkich umysłów obrosła legendą. I to na tyle, że podczas kickstarterowej zbiórki udało się zdobyć niemałe fundusze na jej kontynuację. Ponad dekadę przyszło nam czekać na kolejną, pełnoprawną odsłonę legendarnego już Diablo na pecety i  konsolę. Co prawda w międzyczasie pojawiło się „darmowe” Diablo Immortal, ale raczej nie zapisze się ono złotymi zgłoskami w historii elektronicznej rozrywki.

Diablo IV

Dzięki temu jakość obrazu jest jeszcze lepsza, choć „jedynie” w 60 klatkach na sekundę. Jedno jest pewne – efekt „WOW” jest tu gwarantowany. Trudno się więc dziwić, że świat Sanktuarium od dnia premiery przemierza kilka milionów graczy, a samo Diablo IV stało się najszybciej wzrost działalności gospodarczej chinach sektora usług we wrześniu zwolni sprzedającą się grą Blizzarda w całej historii tejże firmy. Nie ujęcie tego tytułu w zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X byłoby grzechem. Jest tu też oczywiście cała masa rzeczy do samodzielnego odkrycia, łącznie z przeogromnym tłem fabularnym.

Oto najlepsze gry na Xbox Series X

Uruchom aplikację, aby zagrać w tę grę na komputerze z systemem Windows. Wycofanie zgody nie zabrania serwisowi Ceneo.pl przetwarzania dotychczas zebranych danych. Aby kontynuować i zobaczyć wszystkie oferty Mediamarkt, wypełnij poniższą Captcha. Pobierz i graj w tę grę na komputerze z systemem Windows przy użyciu aplikacji Xbox.

Gry, w które musisz zagrać na Xbox Series X

Microsoft Flight Simulator – na tę grę zagorzali fani realistycznych symulatorów lotniczych czekali grubo ponad dekadę. Słowem – można nie lubić symulatorów, ale tę grę trzeba na Xbox Series X choćby zobaczyć. Jedna z najlepszych gier 2022 roku, triumfator wielu branżowych nagród i całkiem wymagający tytuł, w którym zakochały się miliony graczy – oto Elden Ring w błyskawicznym skrócie.

I właśnie tym kierowaliśmy się wybierając gry do naszego zestawienia – trafiły tu tytuły, które docenili sami gracze komplementując je forach, w komentarzach pod recenzjami i sklepach cyfrowych. Czy można poprawić grę, która już wcześniej wyglądała fantastycznie? Jasne, że można – Ori and the Will of the Wisps jest tego najlepszym dowodem. Zaktualizowana, nextgenowa edycja posiada bowiem dodatkowy, specjalny tryb, w którym gra renderowana jest w rozdzielczości 6K, po czym skalowana jest do 4K.

Szczególnie Xbox Series X, szumnie zapowiadany na najpotężniejszą i najszybszą konsolę do gier w historii, miał tu „pod górkę”. O ile bowiem PlayStation 5 już na starcie otrzymało kilka mocnych produkcji typowo pod nowy sprzęt, o tyle urządzenie Microsoftu większość prawdziwie nextgenowych tytułów miała dopiero w planach. Na szczęście przez ostatnie miesiące sporo się w tej materii zmieniło, co zresztą widać w naszym zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X. Sea of Thieves – oto świat piratów, gdzie każdy może się poczuć jak Jack Sparrow.

Forza Horizon 5

O tych tytułach wiemy, a jakie asy może Microsoft trzymać jeszcze przy orderach – tego dowiemy się zapewne już niedługo. Słowem – Xbox Series X może nas jeszcze przepotężnie zaskoczyć. Podpowiadamy, które z nich to obecnie najlepsze gry na Xbox i w które koniecznie trzeba zagrać. Immortality – to niby tylko narracyjna przygodówka, ale jakże pomysłowo zrealizowana. znalazłeś brokera forex o niskich cenach handlowych dowiedz się, kto to jest Całość składa się fragmentów filmów, które trzeba poskładać w chronologiczną całość, a także odkryć „ukryte” w nich odwołania do innych nagrań, by w ten sposób dotrzeć do skrywanej od lat tajemnicy zaginięcia pewnej aktorki. Immortality to produkcja bardzo nietypowa, świetnie zrealizowana i raczej dla „widzów” dorosłych, o specyficznym guście.

Ale na tym chyba koniec, bo wraz z przejęciem koncernu Activison Blizzard starcie między gigantami stanie się dużo bardziej wyrównane. Możecie się śmiać, ale ten niepozorny „rogalik”, będący połączeniem akcji, survivalu i nietypowego bulllet hell shootera wszędzie gdzie się pojawi zbiera niesamowicie pozytywne recenzje. Na samym Steamie niemal 200 tysięcy graczy wystawiło mu przytłaczająco pozytywną recenzję. Siadając do Vampire Survivors możesz potężnie się zdziwić, gdy nagle z 5 minut gry zrobi się 5 godzin. To szalenie uzależniające, a jednocześnie całkiem relaksujące doznanie.